Autor |
Wiadomość |
?? |
Wysłany: Czw 8:52, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
PanOwie we sobote nas czeka mecz z dębienskiem ale bedziemy osłabieni bo nie bedzie trzech podstawowych zawodnikuw dlatego musimy pokazac ze nawet osłabieni są my mocni LKS JEDNOSC JEJKOWICE !! |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 8:21, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
o c-klase sie niemartw widowisko napewno bedzie przednie  |
|
 |
ycho |
Wysłany: Nie 8:13, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Jeszcze została C klasa  |
|
 |
Banan |
Wysłany: Sob 20:29, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Tak więc niestety 1:2... tylko my zawaliliśmy :/ okręgówka i młodzi wygrali... |
|
 |
MaCi3kk |
Wysłany: Nie 7:58, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
Tak, remsal.....musimy sie "odrodzic" ( mam nadzieje ze juz to zrobilismy) i teraz wszystko wygrac. przed nami 2 latwe mecze, ale nei mozna zlekcewazyc rywala
Pozdrawiam |
|
 |
Remik |
Wysłany: Nie 7:40, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
mam nadzieje że ta kolejka (nasza i okegówki) była przełomowa dla nas, jak i dla okręgówki i teraz będzie już tylko lepiej... |
|
 |
MaCi3kk |
Wysłany: Sob 10:53, 14 Paź 2006 Temat postu: |
|
nigdy go nei zapomne;] |
|
 |
Banan |
Wysłany: Sob 10:40, 14 Paź 2006 Temat postu: |
|
Przyzacie mi chyba racje że takiego meczu jeszcze nigdy nie zagraliśmy...
Hehe...
Ale brawo! Liczy się zwycięstwo i 3 punkciki .
Pozdrawiam!
P.S Jeszcze pozdrowienia dla zawodnika który miał problemy z trafieniem do pustej bramki z dwóch metrów . |
|
 |
ycho |
Wysłany: Wto 13:38, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
Spox remi to zle zrozumial nie chodzilo o niego tylko to byla riposta na jego wpis wiec pisalem jakby do niego;] |
|
 |
MaCi3kk |
Wysłany: Wto 13:23, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
Panowie, po co sie klocimy. ZAgralsimy slabo i tyle..na boisku gralo 11 i cala druzyna ponosi wine za porazke. Czlowiek uczy sie na bledach. Teraz musimy ostro pracowac i pokazc kto rzadzi..NIE niszczmy tej dobrej atmosfery jaka panuje w naszej szatni!! |
|
 |
ycho |
Wysłany: Wto 7:03, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
Kurna banan ta pilka zanim przelatywala 2 metry za nich to odbijala sie im przed nogą.
A remi nie chodzi mu tu o ciebie bo niegrales na obronie,akcji zebys mial sam na sam tez niewidzialem wiec niewiem czemu sie nierwujesz :p  |
|
 |
Fet |
Wysłany: Pon 21:22, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
prawda remi ja sobie siedzialem i patrzałem na waza gre a jak grałem to wiem jak jest.. |
|
 |
Remik |
Wysłany: Pon 20:01, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
A poza tym łatwo krytykować jak się nie grało... |
|
 |
Banan |
Wysłany: Pon 19:54, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
Mi się wydaje że niewiadomo jak dobrzy byliby obrońcy to i tak by tego nie sięgli, skoro piłka leciała 2 m im za plecy...
Poprostu był błąd w ustawieniu, 5 m do tylu i by było wszystko ok...
Ale nie zwalajmy na obrone bo atak grał 2 razy gorzej... |
|
 |
MaCi3kk |
Wysłany: Pon 19:54, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
Wlasnei ycho, nie jest tak latwo trafic w pilke ktora leci przez 60 metrow i to pod slonce. Miur i Renifer zawsze grali perfekcyjnie, wiec chyba mozna im wybaczyc ten jeden slabszy mecz. Jak pomocnik zjebie to jeszcze sa obroncy...a jak zjebia obroncy to koniec, najwieksza odpowiedzialnosc na nich spoczywa dlatego wszyscy im wytykaja bledy...
Pozdrawiam |
|
 |